Dezynfekcja wnętrza auta. Jak odświeżyć wnętrze samochodu?
W naszym samochodzie gromadzi się dużo szkodliwych dla zdrowia bakterii i mikroorganizmów. Oczywiście możemy się ich pozbyć, przeprowadzając dezynfekcję samochodu. Warto o tym pamiętać szczególnie teraz.
Dezynfekcja samochodu - na co zwrócić uwagę?
Dezynfekcję samochodu powinniśmy rozpocząć od starannego przetarcia koła kierownicy. Dlaczego? Ponieważ to właśnie na niej znajduje się najwięcej drobnoustrojów i potu.
Ponadto jest to element, z którym mamy największy kontakt podczas jazdy. Do skutecznej dezynfekcji samochodu wystarczające będą chusteczki antybakteryjne lub mokra szmatka nasączona płynem dezynfekującym.
W sytuacji, gdy nie posiadamy powyższych środków, możemy wykorzystać żel do dezynfekcji dłoni i kawałek suchego papieru do przetarcia koła kierownicy „na sucho”.
Następnym najczęściej dotykanym przez kierowcę elementem pojazdu jest gałka zmiany biegów. Warto zaznaczyć, że także w przypadku automatycznej skrzyni biegów, lewarek potrafi być siedliskiem „zarazków”! Do jego dezynfekcji możemy użyć wspomnianych powyżej środków czystości.
Dezynfekcja kabiny samochodu. Jak usunąć bakterie i grzyby?
Do kolejnych elementów wnętrza pojazdu, z którymi mamy częsty kontakt należą przyciski i pokrętła na desce rozdzielczej, dźwigienki kierunkowskazów oraz spryskiwaczy, klamki wewnętrzne, a także panel sterowania wentylacją. Wszystkie wspomniane elementy z tworzywa sztucznego oraz gumy możemy spryskać środkiem dezynfekującym.
Dzięki takiemu zabiegowi pozbędziemy się bakterii, wirusów i grzybów. W nowszych pojazdach możemy posiadać dodatkowo ekran dotykowy. O jego dezynfekcji należy także pamiętać i użyć dedykowanych do tego celu środków czystości.
Dlaczego warto regularnie dezynfekować samochód?
Jak wspomniałem na początku artykułu, nasze samochody są pełne drobnoustrojów. Dlatego dezynfekcja samochodu oraz regularne czyszczenie wnętrza powinno wejść w nawyk każdego kierowcy, nie tylko w sytuacji zagrożenia! Zadbajcie o zdrowie swoje i podróżujących z wami pasażerów!
Autor: Bartłomiej Gospodarczyk