Telefon komórkowy - obecnie mało kto jest w stanie wyobrazić sobie choćby godzinę bez niego. Towarzyszy nam na każdym kroku, już nie tylko jako narzędzie do komunikacji, ale również jako nawigacja, aparat fotograficzny czy zabawka, która ma zająć czas w podróży znudzonym pociechom.
Jak każdy kierowca wie, korzystanie z telefonu podczas prowadzenia pojazdu, jest niedozwolone. Policyjne statystyki wskazują jednak, że wiedza niestety nie idzie w parze z praktyką. W zeszłym roku policjanci zatrzymali prawie 100 tys. kierowców, którzy naruszyli ten przepis.
„Nie baw się telefonem” to hasło, które słyszało wielu kierowców i jak się okazuje, warto je również zastosować, będąc pasażerem. Czy wiesz, co dzieje się z niezabezpieczonymi przedmiotami podczas nagłego manewru?
Przedmioty, które są niezabezpieczone, w sytuacji nagłego zdarzenia drogowego, przemieszczają się z dużą prędkością.
Zwykły telefon w momencie uderzenia w przeszkodę samochodu poruszającego się z prędkością 50 km/h zwiększy swoją masę do 5 kg, a 1,5-litrowa butelka wody będzie ważyła około 60 kg!
Może zdarzyć się, że niewłaściwie umieszczone w samochodzie przedmioty przemieszczą się tak, że będą nam utrudniały albo uniemożliwiały dalsze kierowanie pojazdem.
Jeżeli wpadną pod nogi kierowcy, mogą zablokować możliwość operowania pedałami i błyskawiczne reagowanie na niespodziewane sytuacje na drodze.
Zawsze przekonujemy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze! Musimy o nie dbać zarówno jako kierowcy, jak i pasażerowie.
Pamiętajmy, żeby nie bawić się niezabezpieczonymi przedmiotami, nie rozpraszać kierowcy, nie ryzykować życia i zdrowia zarówno swojego, jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Wiemy, że dzieci, podczas długich podróży bywają marudne. Jeśli jedynym ratunkiem jest zajęcie ich uwagi przy użyciu tabletu lub telefonu, niech będą one odpowiednio zabezpieczone! 5 kg w locie to naprawdę dużo.
Przed nieszczęśliwym wypadkiem może ustrzec odpowiedni uchwyt mocowany do przedniego siedzenia. Zabezpieczony w nim telefon lub tablet nie będzie zajmował małych rączek i nie stworzy zagrożenia na drodze.
Autor: Bartłomiej Gospodarczyk
Szanowni Państwo, nasz serwis stosuje pliki Cookies aby zapewnić jego prawidłowe działanie. Możecie określić warunki przechowywania lub dostępu do plików Cookies. Zalecamy zapoznanie się z Polityką prywatności i plików Cookies.
W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących naszej polityki dotyczącej plików cookie prosimy o kontakt.
