Jakość usług i potęga wiedzy – Laboratorium Fleet Managera

Koszty związane z serwisowaniem pojazdów służbowych, a także obciążenia wynikające z wysokości składek ubezpieczeniowych oraz zarządzania ryzykiem i szkodowością stanowią nawet kilkadziesiąt procent koszyka wydatków każdego car parku. To niebagatelne kwoty, gdy mówimy o kilkunastu pojazdach, a są jeszcze bardziej znaczące, gdy nasza firmowa flota liczy kilkadziesiąt lub nawet kilkaset aut.

Jak uniezależnić się od fluktuacji cen składek ubezpieczeniowych i co składa się na zmienne decydujące o ich wysokości? Jak oszacować poprawnie koszty serwisowe i jak naprawiać pojazd zgodnie z najwyższymi standardami i według importerskich certyfikacji? Jak sprawnie i zwinnie korzystać z obecnych przepisów prawa, aby bardzo kosztowne filary funkcjonowania naszej floty były przede wszystkim pod pełną kontrolą, a wydawane środki gwarantowały najwyższą jakość? Na te i wiele innych pytań odpowiedź znaleźli uczestnicy projektu Laboratorium Fleet Managera.

Projekt współorganizowany z firmą COMPET okazał się strzałem w dziesiątkę pod kątem zapotrzebowania polskiego Fleet Managementu na ekspercką i bardzo sprofilowaną wiedzę.

Blisko 60-osobowe grono uczestników zgłębiło tajniki brokerki ubezpieczeniowej, trendów związanych z ogumieniem, wpływu wyboru danej marki na bezpieczeństwo pracowników w terenie, aspektów związanych z wideorejestratorami i ich wykorzystaniem w procesie likwidacji szkód oraz procesie certyfikacji warsztatów blacharsko-lakierniczych na europejskim poziomie.

Zaopatrzeni w tę wiedzę uczestnicy wybrali się do pracującego cały czas na pełnych obrotach warsztatu, aby osobiście przejść przez kompletny proces likwidacji szkody oraz poznać tajniki pracy wykwalifikowanych blacharzy, mechaników i lakierników. Wszystko po to, aby w 100% i dogłębnie zrozumieć wszelkie aspekty mające wpływ na politykę ubezpieczeniową i serwisową w swoich przedsiębiorstwach.

- Kiedy zaczynaliśmy budować naszą pierwszą w Polsce sieć serwisów blacharsko-lakierniczych COMPET, opartą na systemie franczyzowym, gdzie największą wartością jest wszechobecna jakość, pomyślałam, że warto, by zaczęli ją doceniać także nasi klienci. Pomyślałam też, że z reguły fleet managerowie nie mają wglądu w to, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami hal serwisowych, a warto, żeby mieli świadomość, czego mogą i powinni oczekiwać – poprzez pokazanie im procesu wzorcowej naprawy blacharsko-lakierniczej na żywym organizmie. Udało mi się tym pomysłem zarazić redaktora naczelnego „Floty”, Wojtka Kukułę, który podjął się organizacji i objął patronatem medialnym wydarzenie, jakim stało się Laboratorium Floty. Wspólnie udało nam się wypracować innowacyjny program szkoleniowy, który spotkał się z ogromnym zainteresowaniem szerokiej rzeszy fleet managerów – opowiada Małgorzata Mulak, dyrektor zarządzający COMPET Sp. z o.o., Sp. k. i jedna ze współtwórców przedsięwzięcia.

- W części merytorycznej mieli oni okazję do zapoznania się z najnowszymi trendami wspomagającymi optymalizację kosztów i czasu w procesie likwidacji szkód, a także obniżania kosztów ubezpieczeń. Część praktyczna, odbywająca się w naszym wzorcowym serwisie sieci COMPET Dynamica, pozwoliła im na zapoznanie się ze złożonością procesu naprawy powypadkowej. Uczestnicy dostali kombinezony, okulary ochronne, sprzęt i pod okiem profesjonalistów zabrali się do pracy na przygotowanych wcześniej karoseriach. Myślę, że widząc, ile narzędzi, wiedzy i czasu potrzeba, by proces ten odbył się zgodnie z technologią, wielu z nich uświadomiło sobie, jak ważny jest odpowiedni dobór współpracujących serwisów, by zadbać o bezpieczeństwo użytkowników oraz wartość rezydualną użytkowanych w firmie aut - dodaje.

Inicjatywa i specyfika klientów pozwalała na ożywioną debatę przy okazji każdego wystąpienia.

Fleet managerowie obecni na sali samodzielnie realizują politykę serwisową i ubezpieczeniową. Wiedzą, jakie ryzyka i odpowiedzialność związane są z takim stanem rzeczy, jednak dzięki temu wykazują się ogromną wiedzą i kompetencjami zarządczymi.

- Laboratorium Fleet Managera było dla nas nowym doświadczeniem. Nie braliśmy wcześniej udziału w tak spersonalizowanych branżowo spotkaniach. Bycie na miejscu pozwoliło nam sprawdzić, jak działa ten rynek, jakie kwestie są najbardziej istotne dla fleet managerów przy podejmowaniu decyzji oraz jak istotną rolę odgrywają brokerzy ubezpieczeniowi. Jako prowadzący prelekcje jestem bardzo mile zaskoczony wysokim zaangażowaniem uczestników, ich aktywnym udziałem oraz licznymi dyskusjami na wysokim poziomie merytorycznym. Naszym celem było przedstawienie wpływu posiadania kamer samochodowych na przyśpieszony proces likwidacji szkód oraz zwrócenie uwagi na różnicę w jakościach oferowanego sprzętu na naszym rynku – podsumowuje Marcin Moczulski, key account manager MIO Poland.

Laboratorium Fleet Managera okazało się niezwykle udanym miksem koncepcji projektowej, tematyki oraz konwencji spotkania. Potwierdziła to duża frekwencja oraz liczne wypowiedzi Partnerów.

- Projekt Laboratorium Fleet Managera w bardzo ciekawy sposób połączył kwestie praktyczne i teoretyczne związane z szeroko pojętą likwidacją szkód komunikacyjnych. W zmieniającej się rzeczywistości rynkowej tylko takie podejście umożliwia skuteczne zabezpieczenie własnych interesów. W zakresie zagadnień stricte ubezpieczeniowych okazało się, że coraz więcej fleet managerów stosuje niestandardowe rozwiązania ubezpieczeniowe, które pozwalają na optymalizację kosztów ochrony ubezpieczeniowej. Dla mnie jako brokera była to bardzo ciekawa wymiana myśli z praktykami zarządzania flotami, ukazująca nam często inny punkt widzenia na kwestie ubezpieczeniowe. Na pewno takie indywidualne podejście do ubezpieczeń ma przyszłość i cieszę się, że dzięki udziałowi w takich szkoleniach możemy kształtować rynek ubezpieczeń flotowych – zaznacza Adam Zimoń, członek zarządu i dyrektor Ubezpieczeń Majątkowych w RKB Sp. z o.o.

Poniżej zamieszamy kilka wybranych zdjęć z imprezy.